Grecka piechota morska odbyła ćwiczenia bojowe w replikach zbroi z Dendry. Dzięki temu udało się rozwiązać 64-letni spór archeologów i historyków. Zbroja z Dendry to datowana na koniec XV/początek XIV wieku p.n.e. mykeńska zbroja płytowa (Muzeum Archeologiczne w Nauplionie). Została odnaleziona w pobliżu wioski Dendra w Grecji w 1960 roku. Wykonana została z 15 brązowych płyt połączonych elastycznie rzemieniami. Składa się z dwóch (napierśnego i tylnego) pancerzy, płytowego fartucha, naramienników, nagolenników i obojczyka (kołnierza osłaniającego szyję). Uzupełnienie zbroi stanowi hełm z kłów dzika z metalowymi policzkami chroniącymi boki głowy. Zbroja zapewniała noszącemu ją wojownikowi pełną ochronę, osłaniając go od podbródka do kolan. Niektórzy badacze twierdzili, że była tylko ceremonialna i nie była efektywna w walce. Inni byli zdania, że zbroja prawdopodobnie była noszona przez wojowników walczących na rydwanach, a nie przez piechotę.
Dr Andreas Flouris z Uniwersytetu Tesalii w Grecji znalazł sposób na wyjaśnienie, do czego służyła mykeńska zbroja. Jego zespół przygotował repliki zbroi z Dendry i broni z epoki brązu. Następnie 13 ochotników z piechoty morskiej Greckich Sił Zbrojnych przeszło szybki kurs starożytnych zasad walki. Żołnierze przeprowadzili symulowaną jedenastogodzinną bitwę. Zespół dr Flourisa połączył dane ze źródeł historycznych z wynikami eksperymentu by stwierdzić, jak zbroja wpływała na mobilność wojowników. Sprawdzali też, jak noszenie zbroi wpływało na układ sercowo-naczyniowy i zmęczenie żołnierzy. Eksperyment wykazał, że repliki mykeńskiej zbroi nie ograniczały ruchów i zdolności bojowych wojowników ani nie stanowiły dla nich poważnego obciążenia. Autorzy badania napisali, że zbroja z Dendry była przydatna w walce pieszej. Teraz zespół dr Flourisa będzie prowadził dalsze badania nad mykeńskim uzbrojeniem z wykorzystaniem technik komputerowych.
Komentarze
Prześlij komentarz