Seria moich ilustracji ukazująca rzymską stroną konfliktu do książki "Bibracte-Wogezy 58 p.n.e." Tomasza Romanowskiego z serii "Historyczne Bitwy". Zaprezentuję także stronę galijską.
Od lewej stoją:
1. Rzymski trybun. Ma piękne uzbrojenie odwzorowane z monumentu z Campidoglio, znajdującego się w Muzeum Kapitolińskim w Rzymie. Uwagę przyciąga hełm typu hellenistycznego z kitą. Widzimy także kirys z imitacją muskulatury (lorica musculata), który sięgał do pasa i dlatego – dla ochrony podbrzusza, ramion oraz ud – był uzupełniany podwójnym rzędem ozdobnych pasów zwanych pteruges. Na nogach trybun ma pięknie ozdobione nagolenice z motywami mitologicznymi.
2. Rzymski legionista. Na jego uzbrojenie zaczepne składały się: miecz (gladius), sztylet (pugio) i oszczep (pilum). Jego uzbrojenie ochronne stanowiły: tarcza (scutum), hełm (cassis, galea) oraz kolczuga (lorica hamata). Za czasów Cezara żołnierz posiadał prawdopodobnie dwa jednakowe pila. Dużą owalną tarczę trzymano w lewej ręce. Używano kilku typów hełmów, najbardziej popularny był ten widoczny na ilustracji – typu Montefortino.
3. Rzymski łucznik z Krety (auxilia). Poza legionistami w skład armii rzymskiej wchodziły oddziały lekkozbrojnej pomocniczej piechoty oraz jazdy, tzw. auxilia. Byli to często łucznicy (sagittari) z Krety (na ilustracji), procarze (funditores) zaciągani na Balearach, jeźdźcy iberyjscy i numidyjscy. Auxiliares rekrutowali się z wojsk najemnych lub spośród rzymskich sprzymierzeńców i byli dowodzeni przez własnych dowódców. Posługiwali się narodową bronią i wyposażeniem. Łucznik ma grecki hełm typu Pilos z brązu, łuk, strzały i małą tarczę.
Komentarze
Prześlij komentarz