Macedoński falangita na głowie ma hełm typu frygijskiego. Pancerz to płócienny typu ,,linothorax'' z którego zwisają "pteruges". Na nogach ma nagolenice z brązu. Falangita osłania się małą okrągłą tarczą ("pelte"). Broń stanowił - miecz (zazwyczaj zakrzywiony, jednosieczny ,,kopis'' lub "machaira" oraz prosty, obusieczny ,,xiphos'') i najważniejszy element - sarisa. Powszechnie przyjęto, że drzewiec sarisy to dereń, jednak po całkiem nowych badaniach, prof. Nicholas Sekunda stwierdza, że był to raczej jesion. Długość sarisy wahała się w zależności od modelu i epoki.
Początkowo miała ona długość 4-5 – 5,5 m, by w epoce hellenistycznej osiągnąć ponad 6 m. Falangici z powyższej ilustracji mają sarisy składające się z dwóch drzewców, połączonych ze sobą, widoczną na ilustracji tulejką (ok. 16 cm długości). Do dziś istnienie tulejki jak i jej zastosowanie jest kwestią sporną badaczy. Jedno ze stanowisk sądzi, że podzielenie sarisy na dwie krótsze części ułatwiało przede wszystkim jej przenoszenie w trakcie marszu i ponadto miało pozwolić na zredukowanie naprężenia materiału, które mogły wystąpić przy tak długiej włóczni. Podczas walki włócznia bez tulejki byłaby mniej sztywna co utrudniałoby manewrowanie. Według drugiego stanowiska - redukcja naprężenia mogła mieć miejsce po nałożeniu tulejki na środek jednoczęściowej włóczni. Są też przeciwnicy stosowania tulejki uważając, że ten element miał inne zastosowanie i błędnie połączono go z sarisą. Czekam na Wasze komentarze.
Komentarze
Prześlij komentarz