Na poniższej ilustracji widzimy falangitów macedońskich od czasów Aleksandra III Wielkiego po II wiek p.n.e. Warto zwrócić uwagę na różnorodność hełmów (trackie, frygijskie, chalkidzkie, pilos). Pancerze są płócienne, typu ,,linothorax', nieraz pomalowane. W pierwszym szeregu widoczne są także kirysy atlety. Widoczna jest także kolczuga. Ma ją postać po prawej stronie, która w połączeniu z nowszym hełmem trackim reprezentuje falangę z II wieku p.n.e. Na nogach falangici noszą nagolenice z brązu. Chronią ich małe okrągłe tarcze ("pelte"). Broń stanowiły - miecz (zazwyczaj zakrzywiony, jednosieczny ,,kopis'' lub "machaira" oraz prosty, dwusieczny ,,xiphos'') i najważniejszy element - sarisa.
Powszechnie przyjęto, że drzewiec sarisy to dereń, jednak po całkiem nowych badaniach, prof. Nicholas Sekunda stwierdza, że był to raczej jesion. Długość sarisy wahała się w zależności od modelu i epoki. Początkowo miała ona długość 4-5 – 5,5 m, by w epoce hellenistycznej osiągnąć ponad 6 m. Falangici z powyższej ilustracji mają sarisy składające się z dwóch drzewców, połączonych ze sobą tulejką (ok. 16 cm długości). Do dziś istnienie tulejki jak i jej zastosowanie jest kwestią sporną badaczy. Jedno ze stanowisk sądzi, że podzielenie sarisy na dwie krótsze części ułatwiało przede wszystkim jej przenoszenie w trakcie marszu, a ponadto miało pozwolić na zredukowanie wyginania materiału, które mogło wystąpić przy tak długiej włóczni. Według drugiego stanowiska - naprężenie mogło mieć miejsce po nałożeniu tulejki na środek jednoczęściowej włóczni. Są też przeciwnicy stosowania tulejki uważając, że ten element miał inne zastosowanie i błędnie połączono go z sarisą.
Komentarze
Prześlij komentarz